Nie dojdzie do planowanej na sobotę walki pomiędzy byłym mistrzem świata wagi super koguciej Guillermo Rigondeaux (16-0, 10 KO) i Jamesem Dickensem (21-1, 6 KO). Kubańczyk nie uporał się na czas z problemami wizowymi i wrócił na Florydę, gdzie na co dzień mieszka.
Pojedynek miał się odbyć na organizowanej przez Franka Warrena gali w Liverpoolu. Kubańczyk na ring wróci najprawdopodobniej latem.
źródło: ringpolska.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz